Kibice stołecznego klubu przeżywali w ostatnim czasie bardzo wiele emocji. Finalnie Legii Warszawa udało się zakwalifikować do fazy grupowej tych rozgrywek. Dzisiaj, 15 września 2021 roku, gracze Czesława Michniewicza zagrają pierwsze spotkanie w swojej grupie. Jak wyglądała droga mistrzów Polski do Ligi Europy? Na jakich grupowych rywali trafili w wyniku losowania zawodnicy Czesława Michniewicza? Jak są zaś oceniane szanse tego klubu na awans do kolejnej fazy według internetowych bukmacherów?
Droga Legii Warszawa do fazy grupowej Ligi Europy
Na początku podopieczni Czesława Michniewicza rywalizowali w eliminacjach do rundy grupowej Ligi Mistrzów. Taki przywilej ma zawsze najlepsza ekipa w naszym kraju. Pierwszym rywalem warszawiaków byli Norwedzy. Bodo/Glimt nie okazało się na szczęście zbyt trudnym przeciwnikiem. Mistrzowie Polski triumfowali w obu spotkaniach (3:2 na wyjeździe i 2:0 na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej). W kolejnej fazie podopieczni Czesława Michniewicza mierzyli się z estońską Florą Tallin. Ponownie zawodnicy z Warszawy odnieśli dwa triumfy. U siebie gracze Czesława Michniewicza wygrali 2:1, a na wyjeździe skromnie 1:0. W kolejnej rundzie na drodze Legii Warszawa stanęło chorwackie Dinamo Zagrzeb.
W poprzednim sezonie ten klub był w stanie wyeliminować w fazie pucharowej LE m.in. Tottenham Hotspur Jose Mourinho. Było jasne, że to będzie trudna przeprawa. Na wyjeździe gracze Czesława Michniewicza zremisowali 1:1. U siebie mistrzowie Polski przegrali 0:1 i mogli powalczyć maksymalnie o Ligę Europy (start w Lidze Konferencji Europy był już w tym momencie, w razie czego, zagwarantowany). W ostatecznych bojach legioniści rywalizowali ze Slavią Praga. W Czechach bryło 2:2. Na swoim stadionie piłkarze Czesława Michniewicza triumfowali 2:1 i udało im się wywalczyć awans do fazy grupowej Ligi Europy.
Z kim zagrają podopieczni Czesława Michniewicza?
Nietypowo, ponieważ w środę, zostaną zainaugurowane rozgrywki Ligi Europy. W pierwszej potyczce gracze Legii Warszawa zagrają na wyjeździe z piłkarzami Spartaka Moskwa. Na pewno mistrzowie Polski nie są faworytami tego starcia. Ostatniego dnia września 2021 roku podopieczni Czesława Michniewicza zmierzą się na swoim stadionie z angielskim Leicester City. Na koniec pierwszej rundy zawodnicy z Polski zagrają zaś na wyjeździe z SSC Napoli (21 października). Potem przyjdzie czas na spotkania rewanżowe. W czwartej kolejce mistrzowie naszego kraju zagrają u siebie z SSC Napoli (4 listopada).
Dokładnie trzy tygodnie później piłkarze Czesława Michniewicza będą rywalizować w delegacji z Leicester City. Na zakończenie fazy grupowej legioniści podejmą Spartaka Moskwa. To spotkanie zostanie rozegrane dokładnie 9 grudnia. Po tej konfrontacji okaże się (jeśli piłkarze Czesława Michniewicza wcześniej nie stracą szans na awans), czy gracze ze stolicy Polski będą kontynuować swoją przygodę z europejskimi pucharami – także w lutym 2022 roku.
Jak bukmacherzy oceniają szanse Legii Warszawa w tych rozgrywkach?
Eksperci od bukmacherki są jednomyślni. Piłkarze Czesława Michniewicza, według nich, nie mają większych szans na uzyskanie awansu. Tacy legalni bukmacherzy online jak STS czy Fortuna wystawili bardzo duże kursy na to, że Legia wyjdzie z grupy. Przypomnijmy, jakie są zasady w tym aspekcie. Do fazy pucharowej Ligi Europy awansują po dwie najlepsze ekipy z każdej grupy. Stawka będzie dodatkowo uzupełniona o osiem ekip z trzecich miejsc (ale z fazy grupowej Ligi Mistrzów). W tym momencie najbardziej prawdopodobne jest to, że Legia Warszawa zajmie ostatnie miejsce w grupie C. Największymi faworytami do zajęcia pierwszej lokaty są gracze Leicester City. Fachowcy uważają, że ekipa z King Power Stadium powinna być przed włoskim SSC Napoli. Wyżej (w porównaniu do Legii Warszawa) stoją też akcje rosyjskiego Spartaka Moskwa.
Gdyby piłkarze Czesława Michniewicza awansowali dalej (czyli zajęli pierwsze albo drugie miejsce), to typerzy mogliby zarobić bardzo dużo. W końcu np. w STS kurs na takie wydarzenie jest obecnie wyceniony na 7,50. Warto dodać, że z okazji udziału Legii Warszawa w fazie grupowej Ligi Europy, możesz typować także wiele innych zakładów. Nie tylko podstawowych – dotyczących konkretnych spotkań. Nie ma przeszkód, by np. postawić, ile piłkarze Czesława Michniewicza zdobędą punktów, czy bramek (biorąc pod uwagę sześć potyczek).
Gdzie można oglądać spotkania Legii w Lidze Europy?
To pytanie jest zasadne. Dawniej nie było z tym żadnego problemu. W końcu spotkania polskich klubów (w europejskich pucharach) pokazywała Telewizja Publiczna. Teraz sprawa ma się nieco inaczej. Prawa do pokazywania rozgrywek Ligi Europy ma platforma Viaplay. To nowy gracz, który wszedł na rynek z prawdziwym przytupem. TVP kupiła sublicencję, ale niestety nie wszyscy kibice będą do końca zadowoleni. Domowe mecze Legii Warszawa będzie można oglądać normalnie. Z kolei wyjazdowe potyczki mistrzów kraju… będą tylko retransmitowane przez TVP Sport. To oznacza, że nie zobaczysz ich na żywo. Chyba że masz wykupiony pakiet od Viaplay. Ogólnie warto się nad tym zastanowić, bo plany tej platformy są dalekosiężne. Już teraz Viaplay pokazuje m.in. spotkania Bundesligi. W kolejnych latach oferta dla Klientów będzie zaś jeszcze bardziej urozmaicona.
